„Konstytucja nie jest po to, aby ładnie wyglądała. To kaganiec nałożony na czasami wściekłe psy. I tutaj ten kaganiec zadziałał” – mówi Ryszard Lubas, adwokat rodziny Andrzeja Leppera, o dzisiejszym postanowieniu Sądu Najwyższego w sprawie Kamińskiego i Wąsika.
Trudno nie przyznać mu racji, gdy tytułowe psy nie tylko wciąż są na wolności ale i w świetnej formie i doskonałym samopoczuciu. Ten dobrostan zepsuł im właśnie wyrok Sądu Najwyższego, który skierował ich sprawę do ponownego rozpatrzenia.
O całej sprawie pisze Gazeta Wyborcza.
My chylimy czoła przed trzecią władzą, które nie ugina się przed władzą partyjną.