Wystąpienie Witolda Solskiego podczas Kongresu Naprawy Polski w dniu 27 maja.
Powszechny Samorząd Gospodarczy BĘDZIE i nie ważne co się politykom chce, bądź nie. Naprawmy Ojczyznę – dajmy sobie PSG! Będę nieustępliwy.
Trup umowy społecznej stygnie powoli.
Mamy odwagę rządzić się sami – powołamy Powszechny Samorząd Gospodarczy.
Jeśli wygrasz wyścig szczurów to wciąż jesteś szczurem – opuśćmy bagno labiryntu dla niewolników.
Mam wielką nadzieję, że będziemy w stanie opiekować się sobą nawzajem.
Jak dowodzą ostatnie wydarzenia gospodarcze, których główną osią jest polityczna korupcja, nepotyzm, rozkradanie majątku narodowego, oszustwo, rozdawnictwo stanowisk i gigantycznych pieniędzy kolesiom, polityczne koterie, niekompetencja i promocja w sferach rządowych ludzi z kryminalną przeszłością …
– naszym krajem rządzą osoby skompromitowane swą nieudolnością, o niskich kompetencjach biznesowych.
Tak dalej być nie może.
Naszą gospodarką kierują beneficjenci układów i umów okrągłego stołu, z prawej i z lewej strony sceny politycznej. Wszyscy się obłowili na dzikiej prywatyzacji, dzięki której rozdano nasz publiczny majątek.
Obecny kapitał pasie się na ludzkiej krzywdzie, pocie i łzach.
Na tę sytuację godzą się media, bo chcą żebyśmy byli współczesnymi niewolnikami ekonomicznymi.
My rozbijemy tę zabetonowaną kastę biznesu powiązanego z polityką i mediami.
Ogłaszamy koniec koterii, synekur, nepotyzmu polityczno-gospodarczego, kumoterstwa i korupcji politycznej.
Ogłaszamy decentralizację władzy gospodarczej i politycznej. Ogłaszamy rozproszenie ośrodków decyzji i miejsc konsultacji.
Zarządzamy powrót władzy ekonomicznej do samorządu gospodarczego, który jest jedynym ratunkiem przed obecną polityczno-biznesową ośmiornicą.
Zarządzamy likwidację anachronicznej Rady Dialogu Społecznego, która jest bękartem Komisji Trójstronnej. Większość z członków RDS to pseudoelity zblatowane z władzą i czerpiące z tego finansowe korzyści – naszym kosztem, kosztem podatników.
Ogłaszamy powstanie obligatoryjnego PSG, który jest masowy, szczery, wolny, nieprzekupny, poinformowany własnym doświadczeniem i niezależny.
Taki PSG musi powstać.
Dość kłamstw i grabieży przedsiębiorców.
Żądamy naszego PSG, bo taka jest wola mas pracujących u siebie i dla innych.
To będzie nowa umowa społeczna dla milionów nano i mikro firm z realnej gospodarki, których dzisiaj nikt nie reprezentuje, ani partie, ani organizacje biznesowe lub społeczne. A wiecie, dlaczego nie reprezentują? Bo nie chcą, bo im się to nie opłaca, bo od nas nie dostaną żadnej łapówki, żadnej kasy na boku, żadnego lewego stanowiska za wielkie pieniądze i liche kompetencje.
Zarządzamy powstanie prawdziwego, niekoniunkturalnego czynnika społecznego – PSG.
PSG finansowany będzie z budżetu, a jego struktura będzie rozproszona, hierarchiczna, PSG będzie drabiną awansu dla społeczników, naturszczyków, osób pracowitych i wykształconych oraz z doświadczeniem w small biznesie. PSG będzie dla ludzi rozumiejących wartości miękkie w gospodarce.
Musi być różnorodność i równość szans oraz odpowiedzialność decyzji.
PSG to rozproszony partner dla władz każdego szczebla.
PSG to bat na partiokracje, to ostoja polskości gospodarki.
PSG to wsparcie krajowego rolnictwa i przetwórstwa spożywczego, które są gwarantami bezpieczeństwa żywnościowego narodu.
PSG to miejsce dla samozatrudnionych – a to ponad milion ludzi bez miejsca w dialogu społecznym.
Mamy dość obżerania kraju z sadła dobrobytu przez partyjnych baronów i oligarchów.
Jak mawiają starzy górale: „Nawet w PEERELU tak nie kradli”
Ogłaszamy koniec koryta, zmniejszenie biurokracji gospodarczej i społeczną kontrolę elit politycznych.
Rozmawiajcie, a gdy nie – to będziecie nas słuchać!
– PSG powstanie lub powstaną ludzie.
My nie jesteśmy oburzeni – my jesteśmy wściekli!
Możemy czynić dobro w naszym kraju –
Polska to WY – POLSKA TO MY!
Witold Solskki , przewodniczący OZZS „wBREw”