Światowi eksperci tacy jak Hillary Clinton oraz przedstawiciele polskiego rządu i władz bankowych to prelegenci targów idei IMPACT’21, które odbywały się w Poznaniu w ostatnich dniach października. Uczestnikami imprezy obserwującymi Impact byli przedstawiciele władz OZZS „wBREw”- Witold Solski i Katarzyna Kosakowska.
Niestety, zdaniem aktywu „wBREw” targi idei przerodziły się w jarmark autoprezentacji. Zabrakło na nich miejsca dla przedsiębiorców, JDG i samozatrudnionych. Urzędnicy wygłaszali puste formuły adresowane do uczestników rynku, których nie było. Jedynym elementem skrajnie pojmowanej przedsiębiorczości nastawionej wyłącznie na zysk była cena wejściówki ustalona na 3000 zł. Jednak z pewnością nie miała ona wiele ma wspólnego z wartością rynkową oferowanej zawartości intelektualnej prelegentów. W polskim segmencie Impact’21 prelegenci nie rozmawiali nawet sami ze sobą, dominowały dłużyzny, frazesy i pustka ideowa. Kto za to płaci za piruety intelektualne władzy? Pani, Pan – czyli społeczeństwo.
„Gdy władza nie chce rozmawiać to wkrótce zmuszona zostanie do słuchania – mówi przewodniczący Witold Solski komentując imprezę. – Przecież CSR odchodzi już do lamusa historii a nadchodzi era ESG ( Environmental, Social and Corporate Governance). Czy rząd o tym cokolwiek wie? Nie wydaje mi się, ponieważ na ten temat nie padło ani słowo.”