W mieście Z. działa ośrodek terapeutyczny. Ma umowę z NFZ na świadczenia zdrowotne, zatrudnia kilku terapeutów. Kilku innych wypchnął już dawno na samozatrudnienie, bo by się budżet z powodu ZUS nie spinał. Samozatrudnieni terapeuci kręcili nosami, bo przecież wykonują taką samą pracę jak etatowcy, a dostają mniejsze pieniądze i po opłaceniu ZUS zostaje im 19zł…