Ostatnio często na towarzyskich spotkaniach w gronie rolników i drobnych przedsiębiorców stawiane są pytania o przyszłość rodzinnych gospodarstw i firm. Ludzie boją się kryzysu, załamania gospodarczego, utraty majątku a nawet możliwej nędzy rodzin i swoich pracowników. Najbardziej inspirującymi pytaniami jakie dostałem było: Jak będzie wyglądał Świat po kryzysie? Czy Polska się zmieni? Jeżeli się zmieni to w jakim kierunku. Odpowiadając na pytania przedstawiam swoje dwa scenariusze możliwych zmian.

Pierwszy scenariusz to dążenie do systemu GLOBALNEGO BARBAŻYŃSTWA, który zakłada, że rozwój techniki oraz technologii zmieni człowieka i pozwoli na gruzach obecnych struktur gospodarczych i zasad ekonomii zbudować nowy globalny ład, przynoszący korzyści globalnym twórcom. Natomiast ogół społeczeństw Świata skazana będzie na utratę własności, ubóstwo i postępujące zniewolenie. Inaczej mówiąc chodzi o unieważnienie dotychczasowego porządku gospodarczego, społecznego, kulturalnego, geopolitycznego i religijnego, aby w to miejsce powstał system, który pozwoli oligarchom wzmocnić ich władzę i powiększyć majątki. Realizacja tego scenariusza oznacza zupełną zmianę zasad życia ludzi sprowadzając ich do roli bezwolnej części mechanizmu globalnego państwa, oczywiście poza wąską grupą elity zarządzającej taką strukturą. Zwolennicy tego kierunku uważają, że takie społeczeństwo pozbawione indywidualnych dążeń znajdzie szczęście w beztroskiej wspólnocie światowej żyjącej bez wojen i kłopotów o byt codzienny. Nie wierzę w tą utopię komunistyczną, tym bardziej że sam to przeżyłem i razem ze znaczną częścią społeczeństwa światowego potępiłem marksizm jako zbrodniczą ideologię. Jednak Świat jest zagrożony tymi eksperymentami o czym świadczą ogólnie znane fakty ciągłego zwiększania się bogactwa niewielu ludzi i równoczesnego zubożenia miliardów pozostałych oraz koncentracja informacji o każdym z nas w jednym miejscu w celu manipulowania ludzkim życiem. W Polsce przejmowane są przedsiębiorstwa przez markowe firmy globalne a ziemia trafia od upadających rolników do dużych kombinatów rolno – spożywczych z kapitałem zagranicznym. Usilne dążenie globalistów do koncentracji bogactwa, informacji i siły w jednym miejscu jak dotychczas nie przynosi im spodziewanego sukcesu, ponieważ ciągle walczą między sobą o surowce, rynki i panowanie nad konkurentami o czym świadczą trwające wojny na Ukrainie i w paru innych miejscach na świecie. Ten brak zgody w gronie globalistów jest ważną, ale nie jedyną szansą dla ludzi inaczej myślących o przyszłości Świata w tym Polski.

Drugi scenariusz – ZRÓWNOWAŻONY ŁAD – to kierunek rozwoju Polski od nas zależny i wskazujący, że do „Globalnego barbarzyństwa” nie musi dojść. Podstawowym warunkiem jest determinacja polskich obywateli w obronie podstawowych naszych wartości takich jak: patriotyzm, wierność prawdzie, godność osobista oraz poszanowanie prawa, a także przekonanie, że nie damy się ograbić z bogactwa materialnego i duchowego. Natomiast państwo obywatelskie zbudujemy jako system „Zrównoważonego ładu” opartego na akceptacji społecznej, innowacyjnym rozwoju gospodarczym, z poszanowaniem natury. Takie państwo będzie stało twardo na zasadach demokracji partycypacyjnej jak: trójpodział władzy, praworządność, sprawiedliwość, samorządność. Władze państwa będą dbały przede wszystkim o: zdrowie obywateli, własną żywność, finanse państwa, wykształcenie młodzieży, sprawną administrację, konkurencyjną gospodarkę, wysoką kulturę i siłą armię. Społeczeństwo będzie czynnie uczestniczyć w sprawowaniu władzy poprzez system samorządowy oparty na trzech powszechnych samorządach: terytorialnym, gospodarczym i zawodowym. Senat jako część Parlamentu RP będzie wybierany z grona samorządowców. Inaczej mówiąc „Zrównoważony Ład” to rozwój Polski jako dobrze zorganizowany organizm państwowy akceptowany przez naród, w którym gospodarka korzysta z miejscowych zasobów i służy ludziom a środowisko naturalne jest pielęgnowane ze szczególną dbałością.

W tym miejscu należy powiedzieć, że istnieją w Polsce środowiska, które mają taką samą lub bardzo podobną wizje Ojczyzny jak my z tym, że nasze nieduże środowisko praktycznie od lat realizuje naszą wizję na małym obszarze i prawie bez pieniędzy, ale z nadzieją i wiarą.

Taką wizję naszej Ojczyzny tworzy środowisko przedsiębiorców, rolników, naukowców i samorządowców z gminy Błędów zorganizowane przy realizacji trzech tematów:

Temat 1. to działania zmierzające do upodmiotowienia polskich przedsiębiorców i rozwój samorządności przez powołanie w kraju Powszechnego Samorządu Gospodarczego PSG. www.ruchspołecznypsg.pl                                                                                                                                                            Temat 2. to praktyczna integracja społeczeństwa miejscowego w działaniach gospodarczo – społecznych na obszarze sadów i ogrodów rejonu grójeckiego, w formie klastra rolniczego. www.klasterpolskanatura.pl

Temat 3. to ochrona środowiska naturalnego na obszarze intensywnej działalności sadowniczej i produkcja zdrowej żywności bez pestycydów owoców i warzyw.

Uważam, że dorobek naszego środowiska powinien być znany i wspierany przez ogół społeczeństwa oraz samorządowców, ponieważ na obecną władzę nie ma co liczyć. My tworzący Społeczny Ruch PSG oraz Klaster Polska Natura, jesteśmy żywym przykładem tego, że można budować dobro w środowisku obojętnym a często wrogim, kiedy ludzie o szlachetnym charakterze postanowią razem działać.

www.szlachetni.org

Wspieramy tych którzy próbują zbierać wśród Polaków rozrzuconych ludzi szlachetnych i tworzyć z nich wspólnotę gotową do reformy kraju. Dzisiaj toczy się ostra walka o naszą przyszłość. Oceniając szanse tych dwóch kierunków rozwoju społecznego świata uważam, że niestety ten pierwszy wyraźnie prowadzi. Oczywiście nie oznacza to totalnego zwycięstwa barbarzyństwa, ale perspektywa życia naszych dzieci w tym systemie jest bardzo prawdopodobna.

Dlatego powinniśmy działać, bo czasu mamy już niewiele. Musimy zacząć reformować naszą Ojczyznę i Kościół byśmy mogli przeciwstawić się globalnemu barbarzyństwu jakie coraz szczelniej nas otacza. Zacznijmy tworzyć lokalne klastry w celu integracji gospodarczo-społecznej miejscowej ludności oraz włączcie się do Ruchu Społecznego PSG, który wzmocni samorządność regionalną oraz upodmiotowi polskich przedsiębiorców. A jak się to robi. możemy pokazać i pomóc.

z wyrazami szacunku,

Andrzej Stępniewski