Projekt Ustawy 1981 „Lex Covid”

Chorują pracownicy, chorują pracodawcy, chorują nieetatowo zatrudnieni, chorują  cudzoziemcy, chorują i niepracujący. Gdy chorują ludzie to choruje RES PUBLICA. strzykawka Pomiędzy firmą, przedsiębiorstwem a Państwem jest Zakład Pracy i wspólnota lokalna. Nie jesteśmy przeciwko sobie, nawet nie mimo sobie, a dla siebie.

Tymczasem walki wszystkich przeciwko wszystkim pragnie pomysłodawca chorej ustawy, zgodnie z którą mamy się zająć donosicielstwem na tych, którzy podobno nas zarazili. I dostać za to pieniądze.

To przypomina społeczeństwo NRD, w którym większość obywateli donosiła na inwigilowaną mniejszość. Samozatrudniony ma donieść na kolegę, znajomego, na zleceniodawcę lub konkurenta na rynku, by jego nagrodą stała się kara finansowa rzekomo zarażającego. Bez dowodów, bez sądu, na podstawie arbitralnej decyzji.

My, zajmując się koncepcją nowej umowy społecznej i Nowej Pracy, wiemy jakie powinny być przepisy.

Zdaniem OZZS „wBREw” jednostkę chorobową COVID trzeba uznać za chorobę zakaźną i egzekwować procedury dla takiej sytuacji przewidziane. Tylko tyle i aż tyle. Samozatrudnieni sami są równocześnie pracownikiem i pracodawcą. Mamy odwagę decydować za siebie i za innych. Uważamy, że skoro COVID wypełnia znamiona zagrożenia epidemicznego to co do procedur państwo musi przeciwdziałać, z całą mocą, jak wobec gruźlicy, cholery, żółtaczki i innych groźnych chorób.

Medycyna wsparta genetyką musi zaproponować adekwatne środki. Czy słusznym jest oparcie się jedynie na szczepieniach i izolacji bez podejmowania prób leczenia? Była czarna ospa, oby teraz przez brak decyzji politycznej nie doszło do czarnej rozpaczy, rozpaczy za straconą gospodarką bądź rozpaczy za straconym zdrowiem a niekiedy i życiem. Władza to nie tylko bale i maskarady. My wybieramy.

Postulujemy by uznać COVID i wpisać SARS na listę chorób zakaźnych a w takim razie sztaby kryzysowe w Polsce wiedzą co czynić. Będzie wola przedłożymy stosowne projekty. Dalekomyślnie. Recenzja i krytyka jedynie łagodzą frustracje, zamiast leczyć.

Witold Solski, przewodniczący OZZS „wBREw”